Wiosną 2021 roku niemal jednocześnie pojawiły się w sieci dwa newsy. Pierwszy z nich zapowiadał premierę nowej odsłony portalu Wirtualne Muzea Małopolski, prowadzonego przez Małopolski Instytut Kultury w Krakowie i zawierającego dwa i pół tysiąca obiektów z kilkudziesięciu muzeów z regionu[przypis]K. Kołodziejska, M. Sowiński, Muzeum różnych rzeczy, „Tygodnik Powszechny”, https://www.tygodnikpowszechny.pl/muzeum-roznych-rzeczy-166924 (dostęp: 26 sierpnia 2021).[/przypis]. Drugi informował, że do internetu trafiło blisko pół miliona dzieł sztuki z kolekcji Musée du Louvre[[przypis] N. McGreevy, You Can Now Explore the Louvre’s Entire Collection Online, „Smithsonian Magazine”, https://www.smithsonianmag.com/smart-news/louvre-puts-entire-collection-online-redoubles-efforts-track-looted-art-180977367/ (dostęp: 26 sierpnia 2021).[/przypis]. Na skutek zbiegu historycznych okoliczności we wspomnianych kolekcjach cyfrowych możemy obejrzeć oryginał i kopię tego samego obiektu: posągu Wenus z Milo, którego oryginał znajduje się w Luwrze, a kopia – odlew gipsowy – w kolekcji Muzeum ASP w Krakowie, skąd trafiła do serwisu WMM.
Wizerunkowi Wenus na portalu Luwru nie towarzyszy żaden opis – strona zawiera jedynie zestaw metadanych[przypis] Musée du Louvre, Site des collections, statue; Vénus de Milo, https://collections.louvre.fr/en/ark:/53355/cl010277627 (dostęp: 16 sierpnia 2021).[/przypis]. Możemy pobrać na swój komputer około dwudziestu niewielkich zdjęć eksponatu, jednak dopiero po zaakceptowaniu warunków korzystania z serwisu. Ten zaś stwierdza, że pobrane ze strony „obiekty, które nie są chronione prawem autorskim”, wykorzystywać można jedynie do ściśle prywatnych celów lub w wąskim kontekście naukowym – jako slajdy podczas wykładów lub… w publikacjach akademickich wydawanych na terenie Unii Europejskiej, których nakład nie przekracza 1500 egzemplarzy[przypis] Musée du Louvre, Site des collections, Terms of Use, https://collections.louvre.fr/en/page/cgu (dostęp: 16 sierpnia 2021).[/przypis]. Na szczęście w serwisie WMM znajdziemy opis dzieła sztuki, a w nim informacje o pochodzeniu oryginału i kopii, charakterystykę posągu i ciekawostki (dowiemy się stąd np., że pierwotnie elementem rzeźby były metalowe ozdoby – Wenus nosiła biżuterię). Widoczna jest informacja, że cyfrowe wizerunki obiektu należą do domeny publicznej. Każdy może wykorzystać fotografie w rozdzielczości 250 dpi, obejrzeć dookólne zdjęcia i model 3D pozwalający zobaczyć obiekt z bliska z każdej strony. Opis i metadane można czytać po angielsku i pobierać w kilku formatach. Na koniec można przejść do lektury artykułów kontekstowych napisanych przez współpracujących z MIK naukowców, na przykład tekstu o kolekcji odlewów ASP w Krakowie, również dostępnego w dwóch wersjach językowych[przypis]Wirtualne Muzea Małopolski, Odlew gipsowy rzeźby starożytnej – Afrodyta z Melos, https://muzea.malopolska.pl/pl/lista-obiektow/2279 (dostęp: 16 sierpnia 2021).[/przypis].
Imponująca liczba obiektów opublikowanych na muzealnym portalu wygląda świetnie w informacjach dla mediów i sprawozdaniach z działalności instytucji, nie przekłada się jednak na użyteczność serwisu i jego potencjał edukacyjny. Instytucje kultury muszą funkcjonować w dzisiejszej skomercjalizowanej sieci, „promować” swoją działalność i dbać o widoczność w internecie poprzez różne – często powierzchowne – formy obecności online. Jednak przynajmniej niektóre kanały komunikacji z odbiorcami przez internet powinny pełnić funkcję wykraczającą poza tworzenie kolejnych internetowych wizytówek. Jak pisze w książce „Nowoczesna instytucja kultury w internecie” Marcin Wilkowski, publiczne instytucje dziedzictwa pracują „na osobach, nie na konsumentach”[przypis]M. Wilkowski, Nowoczesna instytucja kultury w internecie, Warszawa 2016, https://instytucje.wilkowski.org/dane/Nowoczesna_instytucja_kultury_w_Internecie.pdf (dostęp: 2 sierpnia 2021).[/przypis]. Powszechny dostęp do sieci i technologii społecznościowych pozwalających na zdalną komunikację, dostęp do informacji, współpracę i dialog oznacza nowe społeczne oczekiwania wobec instytucji kultury i dziedzictwa. Aby im sprostać, instytucje decydują się na różne formy współpracy z odbiorcami i umożliwiają ich (na ogół kontrolowany) współudział w tworzeniu treści kulturowych[przypis]L. B. Philips, The Temple and the Bazaar: Wikipedia as a Platform for Open Authority in Museums, „Curator: The Museum Journal” 56, 2 (2013).[/przypis]. Wielu badaczy widzi otwarcie instytucji na współpracę i dialog z odbiorcami jako nieuniknione wyzwanie, które instytucje muszą podjąć[przypis] zob. m.in.: J.D. Chung, Museums and Society 2034: Trends and potential future. Center for the Future of Museums, Washington 2008; M. Sanderhoff, Sharing is Caring. Openness and sharing in the cultural heritage sector. SMK, Kopenhaga 2014; L.B. Phillips,The Temple and the Bazaar: Wikipedia as a Platform for Open Authority in Museums, „Curator: The Museum Journal” 56, 2 (2013); N. Simon, The Participatory Museum, Santa Cruz, 2010.[/przypis].
Jednym z rozwiązań dających szansę na realne zaangażowanie odbiorców są realizowane od kilkunastu lat działania oparte na idei otwartości instytucji na użytkowników internetu (OpenGLAM)[przypis] E. Sroka, OpenGLAM, czyli otwartość w instytucjach kultury: wybrane problemy, „Nowa Biblioteka” nr 3, 2015, https://rebus.us.edu.pl/bitstream/20.500.12128/14215/1/Sroka_openglam_czyli_otwartosc_w_instytucjach.pdf (dostęp: 12 sierpnia 2021).[/przypis], w tym współpraca z odbiorcami za pośrednictwem Wikipedii (GLAM-Wiki)[przypis]A.D. Stinson, S. Fauconnier, L. Wyatt, Stepping Beyond Libraries: The Changing Orientation in Global GLAM-Wiki, „JLIS.it” 9, 3 (2018), https://www.jlis.it/article/view/12480/11333 (dostęp: 12 sierpnia 2021).[/przypis]. Działania te prowadzą setki instytucji na świecie (i kilkadziesiąt w Polsce)[przypis] Wikimedia Polska, GLAM, https://pl.wikimedia.org/wiki/GLAM#Instytucje_partnerskie (dostęp: 2 sierpnia 2021).[/przypis]. Artykuł przedstawia możliwości współpracy z odbiorcami w formule OpenGLAM na przykładzie trzech działań. Celem pierwszego z nich („Dzielimy się Łodzią”) było udostępnienie istniejących zbiorów; dwa kolejne („Art and Feminism”, „Rok obrzędowy z Wikipedią”) oparte były na tworzeniu nowych treści. Wszystkie łączy aspekt otwartości, zarówno w odniesieniu do treści udostępnianych w internecie, jak i w kontekście współpracy z odbiorcami.
Do najważniejszych wyznaczników otwartości w sieci należą „Zasady otwartości instytucji kultury” (Open GLAM Principles)[przypis] Open Knowledge Foundation, Open GLAM Principles, przeł. A.Tarkowski, M. Werla, https://fbc.pionier.net.pl/pro/informacje-ogolne/zasady-otwartych-instytucji-kultury-openglam-principles-v-1-0/ (dostęp: 10 sierpnia 2021). Skróty pochodzą od autorki artykułu.[/przypis]. Pięć zasad zawartych w dokumencie stwierdza, że:
Na szczególną uwagę zasługuje ostatnia, piąta zasada, która podkreśla, że warto „dążyć do wykorzystania możliwości zaangażowania użytkowników na nowe sposoby, za pośrednictwem internetu” oraz „dać użytkownikom możliwość bycia kustoszami i gromadzenia obiektów z kolekcji instytucji”[przypis]Tamże, https://fbc.pionier.net.pl/pro/informacje-ogolne/zasady-otwartych-instytucji-kultury-openglam-principles-v-1-0/ (dostęp: 10 sierpnia 2021).[/przypis]. Do dziś co najmniej 1200 instytucji dziedzictwa z całego świata opublikowało przynajmniej część swoich zbiorów w sieci w sposób zgodny z powyższymi zasadami. Według danych zebranych przez autorów raportu „Critical Open GLAM: Towards [Appropriate] Open Access for Cultural Heritage” ta liczba odpowiada jednemu procentowi muzeów na świecie[przypis]A. Wallace, Introduction, „Open GLAM”, 2020, https://openglam.pubpub.org/pub/introduction-to-critical-open-glam (dostęp: 17 sierpnia 2021).[/przypis] (oczywiście statystyka nie uwzględnia bardzo licznych instytucji, które wprawdzie udostępniają zbiory, lecz jedynie „do wglądu” użytkowników, do użytku prywatnego, niekomercyjnego bądź na niejasnych – niekiedy celowo – zasadach). Jednak jak podkreślają autorzy raportu, „trwa budowana od lat zmiana paradygmatu”[przypis]Tamże.[/przypis]
Model otwartości polegający na udostępnianiu istniejących zbiorów jest domeną dużych instytucji, dysponujących własnym zapleczem technologicznym, zasobami ludzkimi i finansowymi. Muzea, biblioteki i archiwa z tej grupy prowadzą systematyczną digitalizację i udostępniają cyfrowe zbiory na dedykowanych platformach, takich jak POLONA (serwis Biblioteki Narodowej), Szukaj w archiwach (portal Narodowego Archiwum Cyfrowego) czy Cyfrowe MNW. Do domeny publicznej należy większość obiektów na portalu WMM.
Galeria Zachęta i Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku udostępniają wybrane zbiory na licencji CC BY-SA; na tej licencji dostępnych jest też blisko 10 tysięcy zdjęć i nagrań w Cyfrowym Archiwum im. Józefa Burszty (którego powstanie w 2014 roku pokazuje, jak wiele może zdziałać mały zespół zdeterminowanych specjalistów)[przypis]Cyfrowe Archiwum im. Józefa Burszty IEiAK UAM, Przewodnik, http://cyfrowearchiwum.amu.edu.pl/info/przewodnik (dostęp: 27 sierpnia 2021).[/przypis]. W każdym z powyższych portali łatwo znaleźć stronę opisującą warunki korzystania z treści. Większość zachęca też do aktywnego korzystania z dzieł sztuki, fotografii, archiwaliów i ilustracji – na przykład na stronach BN znajdziemy instrukcję „Jak twórczo wykorzystać dzieła z Polona.pl”[przypis]Biblioteka Narodowa, Jak twórczo wykorzystać dzieła z Polona.pl, https://www.bn.org.pl/aktualnosci/3395-jak-tworczo-wykorzystac-dziela-z-polona.pl.html (dostęp: 14 sierpnia 2021).[/przypis]
Opisywany wyżej portal Wirtualne Muzea Małopolski można uznać za wzorcowy, jeśli chodzi o dobre praktyki udostępniania dziedzictwa w sieci, jednak niewiele instytucji ma szanse na realizację podobnych projektów. Chcąc zaoferować odbiorcom możliwość wykorzystania choćby niewielkiej części zbiorów, coraz więcej muzeów i archiwów decyduje o udostępnieniu ich w serwisach zewnętrznych, takich jak Flickr czy Wikimedia Commons[przypis] Przykładowym studium przypadku jest opracowanie poświęcone udostępnianiu zbiorów przez zespół muzeów LSH w Sztokholmie: J. Pekel, Making a big impact on a small budget, „Europeana Pro” 2015, https://pro.europeana.eu/files/Europeana_Professional/Publications/Making%20Impact%20on%20a%20Small%20Budget%20-%20LSH%20Case%20Study.pdf (dostęp: 14 sierpnia 2021).[/przypis]. W 2017 roku dołączyło do grona tak działających instytucji Muzeum Miasta Łodzi z projektem „Dzielimy się Łodzią”, którego celem była digitalizacja i upowszechnienie kilkuset fotografii miasta i jego mieszkańców z swoich zbiorów[przypis]Muzeum Miasta Łodzi, Digitalizacja i popularyzacja fotografii z zasobu MMŁ, https://muzeum-lodz.pl/project/digitalizacja-i-popularyzacja-fotografii-z-zasobu-mml/ (dostęp: 20 sierpnia 2021).[/przypis]. Finansowanie projektu umożliwiało digitalizację, ale nie pozwalało na stworzenie nowego portalu prezentującego eksponaty. Rozwiązaniem było udostępnienie ich w istniejących serwisach – na portalach Miastograf.pl i Wikimedia Commons.Do sieci miały trafić trzy grupy fotografii.
Do pierwszej należały portrety wykonane w łódzkich atelier na początku XX wieku. Drugą stanowiły karty pocztowe ilustrowane fotografiami Bronisława Wilkoszewskiego i Eliasza Stumanna, trzecią – zbiór zdjęć Ignacego Płażewskiego, przedstawiających życie codzienne Łodzi w latach 50. i 60. XX wieku. Pierwsze dwa zbiory należą do domeny publicznej, trzeciemu muzeum nadało licencję CC BY-SA (Commons, podobnie jak Wikipedia, dopuszcza wyłącznie multimedia w domenie publicznej lub objęte wolną licencją). Serwis Commons zawiera narzędzia techniczne stworzone z myślą o współpracy z instytucjami: szablony, kategorie i inne elementy systemu MediaWiki pozwalają poprawnie opisać zbiory. Każdy z tysiąca obiektów (zdigitalizowano także rewersy zdjęć i pocztówek z secesyjnymi zdobieniami i sygnaturami) ma swoją podstronę, na której znajdziemy informacje o tytule i autorze zdjęcia, numer inwentarzowy w kolekcji MMŁ, datowanie i miejsce powstania fotografii, informacje o muzeum, a także kilka zdań opisu[przypis] W przypadku fotografii zamieszczonych w artykułach Wikipediina stronie obiektu znajdzie się też lista tych artykułów i prowadzące do nich linki. Przykładowo: Ignacy Płażewski, Prządki przy pracy, Wikimedia Commons, https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Ignacy_P%C5%82a%C5%BCewski,_Prz%C4%85dki_przy_pracy,_I-4717-4.jpg [/przypis]. Otwarty charakter kolekcji pozwala na jej publikowanie w różnych miejscach – wszystkie fotografie opublikowano także w cyfrowym archiwum Miastograf.pl.
Po udostępnieniu kolekcji w internecie muzeum rozpoczęło informowanie odbiorców o zbiorach oddanych do ich dyspozycji. Zorganizowano cykl spotkań: łodzianie oglądali papierowe oryginały opublikowanych w sieci zdjęć i słuchali prezentacji o możliwościach wykorzystania zbiorów załadowanych do Wikimedia Commons. Aby pobudzić wyobraźnię uczestników, zaproszono ich na warsztaty kolażu i sitodruku, oparte na udostępnionych fotografiach. W holu muzealnym na odwiedzających czekały broszury, z których można było się dowiedzieć, skąd i jak pobrać kolekcję oraz przeczytać minisłowniczek pojęć, takich jak digitalizacja, wolna licencja i domena publiczna. Oddzielne spotkania poświęcono nauce redagowania i ilustrowania haseł Wikipedii o zabytkach, architekturze i życiu codziennym dawnej Łodzi. Zorganizowano też spotkanie informacyjne dla prasy. Dzięki tym działaniom fotografie wielokrotnie publikowano w internetowych wydaniach lokalnych dzienników i innych czasopism, a także komentowano na kilkudziesięciu stronach w mediach społecznościowych związanych z Łodzią i jej historią. Dzięki wolnej licencji zdjęciami z kolekcji MMŁ ilustrowane są artkuły i książki naukowe, a także teksty w czasopismach – np. „Krytyce Politycznej”[przypis] K. Puto, Madejska: Chciałabym, żeby Łódź kurczyła się z godnością, „Krytyka Polityczna” 17.06.2019, https://krytykapolityczna.pl/kraj/madejska-lodz-wlokniarki-wywiad/ (dostęp: 20 sierpnia 2021). [/przypis], „Ruchu Muzycznym”[przypis] O. Pisarenko, Stradivarius z bawełny, „Ruch Muzyczny” 14/2021, https://www.ruchmuzyczny.pl/article/1279-stradivarius-z-bawelny (dostęp: 27 sierpnia 2021).[/przypis], „Architekturze i Biznesie”[przypis] W. Stępień, Fuzja. Przebudowa i adaptacja pofabrycznego zespołu w Łodzi, „Architektura i Biznes” 2021, https://www.architekturaibiznes.pl/fuzja-lodz,6715.html (dostęp: 27 sierpnia 2021). [/przypis] (w dwóch ostatnich pismach artykuły ilustrowane zdjęciami z MMŁ opublikowano w 2021 roku, blisko cztery lata po zakończeniu projektu). Zilustrowano nimi również około 150 haseł Wikipedii w ponad dwudziestu językach; obecnie są one wyświetlane ćwierć miliona razy w miesiącu[przypis] Statystyka wygenerowana przy pomocy narzędzia GLAMorgan: https://glamtools.toolforge.org/glamorgan.html?&category=Media%20contributed%20by%20the%20Museum%20of%20the%20City%20of%20Lodz&depth=1&year=2021&month=5[/przypis].
Włączenie nauki korzystania z internetowych zbiorów do projektu zasługuje na szczególną uwagę, gdyż wykorzystanie cyfrowego dziedzictwa wciąż nie jest elementem szkolnego programu edukacyjnego. Autorzy raportu „Dobro wspólne. Pasja i praktyka” podkreślają potrzebę wskazywania uczniom i studentom „miejsc w sieci, gdzie znajdują się zdigitalizowane zasoby kultury”: „mimo że należą już do pokolenia digital natives, a więc osób, dla których internet i nowe technologie są naturalnymi towarzyszami życia, ich kompetencje informacyjne są często dosyć niskie (…). Niezależnie od profesji, jaką w przyszłości wybiorą te osoby, wiedza o tym, gdzie warto szukać odpowiednich materiałów, udostępnianych legalnie i w dobrej jakości, zawsze im się przyda”[przypis] O. Bosomtwe i in., Dobro wspólne. Pasja i praktyka. Cyfrowe zasoby kultury w Polsce, Warszawa 2018, s.33 https://nck.pl/en/badania/raporty/dobro-wspolne-pasja-i-praktyka-cyfrowe-zasoby-kultury-w-polsce-# (dostęp: 14 sierpnia 2021).[/przypis]. Tym bardziej cenne są działania instytucji zmierzające do zwiększenia kompetencji odwiedzających w tym zakresie. Bez względu na miejsce w sieci, do którego trafiają zdigitalizowane skarby kultury, zostaną one wykorzystane dopiero wówczas, gdy pokażemy odbiorcom, jak to zrobić.
Definiując nowoczesność instytucji kultury, Marcin Wilkowski przywołuje koncepcję „trzeciego miejsca”, zaproponowaną w 1989 roku przez Raya Oldenburga. Trzecie miejsca – kawiarnie, biblioteki, kluby, biblioteki, parki – różnią się od przestrzeni „domu” i „pracy”, pozwalają na większą swobodę niż hierarchiczne struktury środowiska pracy, lecz z drugiej strony „trudno tam wejść w samej pidżamie”[przypis] M. Wilkowski, Nowoczesna instytucja kultury w internecie, Warszawa 2016, https://instytucje.wilkowski.org/dane/Nowoczesna_instytucja_kultury_w_Internecie.pdf s.6 (dostęp: 2 sierpnia 2021).[/przypis]. Funkcjonowanie trzecich miejsc wzmacnia więzi społeczne i obywatelskie zaangażowanie. Wilkowski podkreśla, że instytucje kultury są przestrzenią „zawieszenia pewnych dominujących reguł”:
Muzea, biblioteki czy archiwa muszą funkcjonować w ramach reguł rynku (utrzymywać budżet czy kontrolować wydatki), ale mając misję publiczną, nie działają według rynku i robią wiele rzeczy, które z punktu widzenia zasad komercyjnych nie mają sensu. Według innych reguł określają swój sukces, inaczej również definiują, na czym polega własność. Odbiorca jest dla nich nie tyle klientem, co kimś pomiędzy gościem a użytkownikiem.[przypis]Tamże. [/przypis]
Jeśli koncepcję „trzeciego miejsca” możemy zastosować do instytucji kultury, działania Open GLAM i GLAM-Wiki zdecydowanie wzmacniają potencjał tworzenia otwartych, a jednocześnie twórczych przestrzeni wokół instytucji kultury. Ponadto spełniają one wszystkie wyróżnione przez badaczy kryteria opisujące trzecie miejsca (zarówno podczas spotkań „na żywo”, jak i online):
Wszystkie powyższe cechy charakteryzują interdyscyplinarne spotkania organizowane w ramach projektów GLAM-Wiki, które realizują setki instytucji; ich skala i charakter są tak różnorodne, jak same instytucje i otaczające je realia. Projekty te są często realizowane „przy okazji” wystaw, wydarzeń edukacyjnych, równolegle ze stałymi działaniami, niejako na marginesie. Wikipedia jest miejscem publikacji nowych treści i punktem centralnym, wokół którego mogą toczyć się dodatkowe aktywności – kwerendy, badania terenowe, warsztaty, konsultacje z ekspertami, wykłady, nagrania, dyskusje.
W ciągu ostatniej dekady formuła „edytonu” (ang. edit-a-thon) – maratonu redagowania haseł Wikipedii – zyskała globalną rozpoznawalność[przypis] A. D. Stinson, S. Fauconnier, L. Wyatt, Stepping Beyond Libraries: The Changing Orientation in Global GLAM-Wiki, „JLIS.it” 9, 3 (2018), https://www.jlis.it/article/view/12480/11333 (dostęp: 12 sierpnia 2021).[/przypis]. Uczestnicy spotkań edycyjnych piszą artykuły, które łączy wybrany klucz tematyczny; instytucje zapewniają im miejsce do pracy oraz materiały źródłowe – książki, pisma naukowe, katalogi, czasem także wsparcie specjalistów. W marcu 2018 roku edyton zorganizowano w Muzeum Sztuki w Łodzi w ramach międzynarodowej, corocznej akcji „Art and Feminism”, której celem jest uzupełnianie Wikipedii o brakujące biogramy kobiet zasłużonych dla sztuki, nauki, aktywistek społecznych i innych historycznych postaci kobiecych. Drugim celem jest zwiększenie liczby redaktorek (w 2011 roku wśród redaktorów Wikipedii było zaledwie 15% kobiet)[przypis] N. Cohen, Define Gender Gap? Look Up Wikipedia’s Contributor List, „The New York Times”, 30.01.2011, https://www.nytimes.com/2011/01/31/business/media/31link.html (dostęp: 12 sierpnia 2021).[/przypis]. Spotkanie zorganizowano z inicjatywy badaczek i artystek z grupy Frakcja, której członkinie zgłosiły wikipedystom powracający problem: ich edycje były często kwestionowane lub wycofywane przez innych redaktorów lub administratorów. Wynikało to częściowo z obecnych w społeczności redaktorów uprzedzeń[przypis] D. Jemielniak, Życie wirtualnych dzikich. Netnografia Wikipedii, największego projektu współtworzonego przez ludzi. Przeł. Wojciech Pędzich, Wydawnictwo Poltext, 2013, s. 35. [/przypis], a częściowo z nieznajomości tzw. zasad Wikipedii – zasad redagowania haseł przyjętych przez polską społeczność redaktorów[przypis]Tamże, s. 37–44.[/przypis]. Spotkanie na żywo w muzeum pozwoliło szybko znaleźć porozumienie. Wiele spośród napisanych w dniu wydarzenia biogramów i innych haseł dotyczyło życia kulturalnego miasta i regionu (Krystyna Kondratiuk, Anka Leśniak, Łódzka Gazeta Społeczna „Miasto Ł” i inne). Eksperymentalne wydarzenie umożliwiło spotkanie osób z różnych środowisk, dyskusję o lokalnych kontekstach globalnych problemów, wymianę punktów widzenia i kompetencji.
Rok później w ramach „Art and Feminism” odbyły się trzy spotkania – ponownie w Łodzi, w Krakowie i Wrocławiu. Podczas przygotowań do wrocławskiego wydarzenia powstał kolektyw Kariatyda – nieformalna grupa wrocławskich artystek, historyczek sztuki i przedstawicielek środowisk naukowych chcących uzupełniać Wikipedię przez cały rok. „Kolektyw Kariatyda – znachorki cyfrowej wiedzy, podejmują działania na styku sztuki, nauki i technologii. Zamiast miotły niezbędne akcesoria każdej współczesnej cyberwiedźmy Wikipedii to komputer z dostępem do internetu. Aktywność grupy wpływa na podniesienie kompetencji cyfrowych wśród pasjonatek i pasjonatów kultury i sztuki poprzez naukę edytowania Wikipedii. Kariatydy-wiedźmy, czyli te, które wiedzą, to edukatorki lubiące dzielić się swoim doświadczeniem na temat tworzenia treści haseł (…), wyszukiwania informacji, selekcji źródeł, poprawnego cytowania”[przypis] C. Strzelecka, Cyfrowe wiedźmy Wikipedii, „Czas Kultury” nr 2 (209)/2021.[/przypis] – pisze o kolektywie Celina Strzelecka. Kolektyw wzbogacił encyklopedię o ponad 200 artykułów; jego członkinie stworzyły kilkunastostronicowy zin-przewodnik dla nowicjuszek pod tytułem „Brawo, girls! Nowe gwiazdy Wikipedii”.
Zakres tematyczny kolejnych edytonów jest zawężany do jednego zagadnienia (projektantki, pionierki, krytyczki, aktywistki, artystki XIX wieku, fotografki, ilustratorki, wrocławianki, sztuka LGBT).
Pozornie mechaniczne zajęcie, jakim jest tworzenie list nieistniejących lub niedopracowanych artykułów w encyklopedii, pomaga organizować i porządkować wiedzę i wydobywać na światło dzienne wątki szerzej nieznane. Redagowanie przeznaczonych do encyklopedii tekstów ćwiczy porządkowanie i weryfikowanie informacji. Uczestniczki i uczestnicy edytonów stają się kustoszami wiedzy[przypis]M. Brady, Blogging: Personal Participation in Public Knowledge-Building on the Web, w: R. Finnegan, Participating in the Knowledge Society. Palgrave Macmillan, Londyn 2005, s. 226.[/przypis]. Pozytywne rezultaty tego modelu pracy dostrzegają kolejne zespoły badaczy, które tworzą własne projekty, takie jak „Wikipedia dla klimatu”[przypis] Wikipedia dla klimatu, Wikipedia, https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Wikipedia_dla_klimatu (dostęp: 20 sierpnia 2021).[/przypis] czy „WikiPlaton”[przypis] S. Zdziebłowski, Wikipedyści będą propagować wiedzę z zakresu filozofii, „Nauka w Polsce”, 27.08.2020, https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C83627%2Cwikipedysci-beda-propagowac-wiedze-z-zakresu-filozofii.html (dostęp: 20 sierpnia 2021).[/przypis]. Instytucje, które na miarę swoich możliwości udostępniają im swoje przestrzenie na spotkania, wsparcie merytoryczne lub organizacyjne, przyczyniają się do tworzenia nowych, interdyscyplinarnych powiązań i budowania kultury współpracy, jaką Lawrence Lessig określa mianem „Read-Write” (do odczytu i zapisu) w miejsce „Read Only” (tylko do odczytu)[przypis]L. Lessig, Remix. Making Art and Commerce Thrive in the Hybrid Economy, Bloomsbury, Londyn 2008, s. 28-35.[/przypis].
Koncepcja „Roku obrzędowego z Wikipedią”powstała w odpowiedzi na problem, z jakim w 2014 roku zetknęli się pracownicy Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie: w sieci brakowało informacji o polskich obrzędach ludowych. Redaktorzy serwisów internetowych i badacze szukali również multimediów przedstawiających te obrzędy w ich wersji współczesnej, tymczasem większość dostępnych zdjęć pochodziła z lat 70. i 80. XX wieku. Dodatkowo udostępnianie tekstów i multimediów z muzealnego archiwum rodziło komplikacje formalne. Badacze z PME zaproponowali stworzenie nowej dokumentacji obrzędów i udostępnienie jej w sieci na wolnych licencjach. Do współpracy zaproszono wikipedystów i studentów wyższych uczelni. Pierwsze spotkanie przybrało formę dwustronnej wymiany umiejętności: redaktorzy encyklopedii podzielili się wskazówkami technicznymi na temat formatowania tekstów w Wikipedii i ładowania plików, a pracownicy PME zaaranżowali „wywiad etnograficzny na sucho”, by obrazowo przedstawić podstawowe zasady postępowania w terenie. Studenci uczyli się od obydwu stron. Zaproszeni do projektu wikipedyści nie tylko pomagali w ładowaniu plików ze zdjęciami i nagraniami, ale zostali zabrani w teren i włączeni do zespołu na każdym etapie działań. Kilkuosobowe ekipy złożone z pracowników PME, wikipedystów oraz studentów odwiedziły siedem wybranych miejscowości. Pracownicy muzeum nagrali filmy przedstawiające przebieg obrzędów, w tym szerzej nieznanych zwyczajów, jak ścinanie kani czy śmiergust wielkanocny. Wikipedyści fotografowali obrzędy i stroje ludowe, studenci prowadzili wywiady z mieszkańcami. Pomiędzy wyjazdami powstawały artykuły. Eksperci z PME pomagali uczestnikom znaleźć źródła – publikacje na temat polskiej etnografii i obyczajowości. W projekcie powstało ponad 30 haseł ilustrowanych fotografiami, nagraniami i materiałami audiowizualnymi zarejestrowanymi przez zespół. Do sieci trafił tysiąc fotografii i siedem filmów etnograficznych na wolnej licencji. Hasła i zdjęcia zostały wykorzystane w publikacji wydanej przez muzeum[przypis] K. Sielicka-Baryłka i in., Etnowiki, Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie, Warszawa 2015, https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3a/Etnowiki.pdf (dostęp: 5 sierpnia 2021).[/przypis] oraz w licznych publikacjach online.
Nieprzewidzianym rezultatem projektu było powstanie rozsianej po kraju grupy aktywnych entuzjastów etnograficznego „wiki-aktywizmu”. W Katedrze Etnologii i Antropologii Kulturowej UWR wprowadzono zajęcia dydaktyczne „Etnowiki – między cyberantropologią a digitalizacją wiedzy antropologicznej”. Podobne zajęcia uruchomiono na trzech innych uczelniach[przypis] Wikiprojekt: Etnowiki, Wikipedia, https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikiprojekt:EtnoWiki (dostęp: 15 sierpnia 2021).[/przypis]. Badacze z kilku ośrodków naukowych założyli oddzielny, aktywny do dziś projekt Etnowiki, który integruje antropologów kultury i etnografów z całego kraju[przypis]Tamże.[/przypis]. Polskie Towarzystwo Ludoznawcze wydało oświadczenie: „PTL gorąco popiera zainicjowanie projektu Etnowiki (…). Dostrzegamy bowiem pilną potrzebę usieciowienia licznych przedsięwzięć z zakresu etnologii i antropologii kulturowej, a także wzmacniania kapitału symbolicznego dyscypliny oraz jej popularyzację poza Akademią, m.in. w przestrzeni on-line”[przypis] Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, #ETNOWIKI, https://ptl.info.pl/181 (dostęp: 15 sierpnia 2021).[/przypis]. Włączenie studentów i redaktorów Wikipedii w „zakulisowe” prace instytucji dziedzictwa zaowocowało stworzeniem trwałych relacji. Niektórzy uczestnicy prac podjęli się realizacji dalszych podobnych działań w swoich środowiskach. Powstały nowe powiązania pomiędzy ośrodkami naukowymi i aktywna sieć badaczy współpracujących za pośrednictwem internetu. Nancy Proctor podkreśla, że współczesna instytucja kulturalna staje się nie tylko kustoszem wystaw i kolekcji, ale także kustoszem i organizatorem dyskusji i konwersacji, wspierającym rozproszone społeczności zainteresowane kolekcjami i zjawiskami kultury: „W miejsce słuchawek muzeum rozdaje mikrofony”[przypis] N. Proctor, The Museum as a Distributed Network, a 21st Century Model, „MuseumiD”, https://museum-id.com/museum-distributed-network-21st-century-model-nancy-proctor/ (dostęp: 5 grudnia 2021).[/przypis].
Pisząc o odpowiedzialności społecznej instytucji dziedzictwa, Richard Sandell proponuje trzy kryteria inkluzywności mającej zapobiegać wykluczeniu kulturowemu części odbiorców[przypis]R. Sandell, Museums as Agents of Social Inclusion, w: B. Messias Carbonell, Museum Studies. An Anthology of Contexts, Blackwell Publishing, Oxford 2012, s. 568.[/przypis]. Według badacza są to: reprezentacja – stopień, w jakim dziedzictwo kulturowe jednostki jest reprezentowane na arenie kulturowej, uczestnictwo – możliwości uczestniczenia w procesie produkcji kulturalnej i dostęp – możliwość korzystania z oferty kulturalnej. Aspekt dostępu wpisany jest w przytoczone na początku artykułu podstawowe zasady działań OpenGLAM – ich rezultaty muszą być w pełni dostępne w sieci dla wszystkich odbiorców. Aspekt reprezentacji jest szczególnie widoczny w działaniach, których częścią jest redagowanie i ilustrowanie haseł Wikipedii (jak edytony „Art and Feminism” i działalność kolektywu Kariatyda). To osoby zaproszone do twórczej pracy w murach instytucji podejmują decyzję o tym, jakie treści rozwijać. Współpraca instytucji GLAM ze studentami, doktorantami i osobami ze środowisk naukowych pozwala wprowadzić do szerszego obiegu zagadnienia, jakie w innych okolicznościach prawdopodobnie pozostałyby znane wąskiej grupie specjalistów. Element uczestnictwa obecny jest w projektach OpenGLAM na dwóch poziomach. Na poziomie realizacji projektu w duchu „trzeciego miejsca” każdy może zgłosić swój udział, każdy jest traktowany na równi z innymi i uczestniczy w zespołowych działaniach na żywo i online. Na poziomie zrealizowanego działania – każdy użytkownik internetu może nie tylko oglądać lub czytać udostępnione treści, lecz dzięki wolnej licencji ma także prawo włączać je do własnych prac, modyfikować i rozwijać.
Egalitarny charakter działań OpenGLAM i GLAM-Wiki, nieformalna atmosfera i otwartość na różnorodne inicjatywy skutkują pogłębionym zaangażowaniem uczestników w podejmowane działania – jak pisze Clay Shirky, „miłość to odnawialne źródło energii”[przypis]Shirky opisuje w ten sposób motywację redaktorów Wikipedii. C. Shirky, Here Comes Everybody, Penguin Books, Nowy Jork 2008, s. 141.[/przypis]. Najlepsze rezultaty przynoszą zwykle działania prowadzone przez jakiś czas lub cyklicznie – pozwala to zbudować relacje pomiędzy uczestnikami, a także pomiędzy uczestnikami a instytucją. Opisane wyżej projekty, zarówno te oparte na udostępnianiu istniejących zbiorów („Dzielimy się Łodzią”), jak i te polegające na tworzeniu nowych treści („Art and Feminism”, „Rok obrzędowy z Wikipedią”), zrealizowano skromnymi środkami i planowano, biorąc pod uwagę ograniczone możliwości i zasoby zarówno instytucji, jak i uczestników. Warto pamiętać, że powodzenie i oddziaływanie projektów prowadzonych równolegle do głównej działalności instytucji GLAM zależy od woli, entuzjazmu i zaangażowania ich często przeciążonych pracowników.
W dyskusjach na temat roli internetu w nowoczesnej edukacji często pada stwierdzenie, że nie wyrównuje on społecznych różnic i nie likwiduje barier dostępu do kultury. Chociaż trudno nie zgodzić się z tą ogólną diagnozą, warto zauważyć, że wiele zależy od tego, w jaki sposób wykorzystamy możliwości oferowane przez sieć – można liczyć wyświetlenia strony internetowej lub polubienia postów na Facebooku, można wykorzystać internet jako element twórczej przestrzeni, budowanej wspólnie z odbiorcami, i przemyślanych działań popularyzatorskich. Można też wdrażać obydwie strategie równolegle. Projekty oparte na udostępnianiu lub tworzeniu otwartych materiałów cyfrowych dają średnim i małym instytucjom regionalnym lub wąsko wyspecjalizowanym szansę na znalezienie autentycznie zaangażowanych odbiorców, wyjście poza zastany krąg zainteresowanych i współpracę z innymi ośrodkami.
A Third Place on the Web or How to be GLAM
The development of social communication and interaction via the Web created new challenges and social expectations facing cultural heritage institutions. Many experts see adopting an open approach to collections and audiences as the answer to these challenges. The article discusses the basic principles of the OpenGLAM approach to sharing cultural heritage and focuses on three projects of this type carried out by Polish cultural institutions in collaboration with interested members of the public. The author demonstrates how the OpenGLAM format reinforces “third place” characteristics of heritage institutions and affords small and medium GLAMs an opportunity to engage their audiences.