01 (01) 2021 | | Poezja

Idziemy i patrzymy

Panie generale, to szkoła-pomnik
Tysiąclecia Państwa Polskiego
zbudowana zgodnie z ówczesnymi
instrukcjami: szerokość drzwi
dostosowana do noszy, lekarze
mają dobry dostęp do umywalek
w co drugiej sali. Osobiście
polecam pracownię plastyczną
zaraz za stołówką. Wie pan,
akwarelki, pierwsza dziewczyna.

A to jest nasza świeżutka rezerwa.
Stary lazaret. Tutejsi cywile dla jaj
przerobili go na jakieś muzeum.
Przymknęliśmy wszystkich, panie
generale. Już niczego dla jaj
przerabiać nie będą. Jak ludzie
sierżanta wypierdolą te klamoty,
zmieści się sto łóżek. Za tym murem
mamy kaplicę w sam raz na sporą
kostnicę. Rozumiem. To już nie my.



22 marca 2020




(wiersz wszedł do książki „Eurydyka”, która ukazała się w maju 2021)


Keywords:

, ,

Facebook Facebook Facebook

Nasz serwis internetowy używa plików cookies w celach określonych w polityce prywatności.

AKCEPTUJĘ REZYGNUJĘ